Przedstawiamy kolejne krótkie podsumowanie wydarzeń gospodarczych, które miały wpływ na nasz handel
w ostatnim tygodniu handlowym.
Ubiegły tydzień ponownie upłynął pod znakiem stóp procentowych. Australia zaoferowała nam decyzję w sprawie zmian stóp procentowych we wtorek, a Nowa Zelandia dzień później. Ten rodzaj wskaźnika ekonomicznego jest dla nas jednym z najważniejszych do śledzenia. Ogólnie rzecz biorąc, wyższa niż oczekiwana (poprzednia) stopa procentowa jest bycza dla danej waluty. I odwrotnie, niższa jest niedźwiedzia.
Jak wspomniałem powyżej, we wtorek Australia zaoferowała nam decyzję w sprawie stóp procentowych, które zgodnie z oczekiwaniami pozostały na niezmienionym poziomie (0,10 %). Według agencji Reuters, cele są jasne: utrzymanie docelowej stopy pieniężnej na poziomie 10 punktów bazowych i kontynuowanie skupu rządowych papierów wartościowych o wartości 4 miliardów dolarów tygodniowo co najmniej do połowy lutego 2022 r. Scenariusz centralny mówi, że warunki do podwyżki stóp nie zostaną spełnione do 2024 roku.
Tego samego dnia byliśmy pod wrażeniem wystąpienia prezes Europejskiego Banku Centralnego (EBC) - Christine Lagarde, która zareagowała na niedobór podaży i rosnące ceny energii. Lagarde zauważyła, że na te zjawiska nasza polityka monetarna nie ma większego wpływu, więc nie powinniśmy na nie przesadnie reagować. Będzie jednak nadal zwracać baczną uwagę na ewolucję oczekiwań inflacyjnych płac, aby zapewnić zakotwiczenie na poziomie 2 %.
W środę Bank Rezerw Nowej Zelandii podniósł swoją oficjalną stopę gotówkową z 0,25 % do 0,5 %. Z czasem spodziewane jest dalsze usuwanie bodźców polityki pieniężnej. Ponadto oczekuje się, że inflacja CPI wzrośnie powyżej 4 % w najbliższym czasie. Powinna to być pozytywna wiadomość dla NZD w dłuższej perspektywie.
Co czeka nas w bieżącym tygodniu handlowym?
W tym tygodniu skupimy naszą uwagę głównie na wynikach PKB w Wielkiej Brytanii i czwartkowych danych makroekonomicznych.
zmiana zatrudnienia w Australii.
Źródła:
https://www.forexlive.com/
RBA Gov Lowe: https://www.forexlive.com/
Przedstawiamy dalszy komentarz do wydarzeń, które miały wpływ na nasze transakcje pod koniec września.
W minionym tygodniu mogliśmy oczekiwać wystąpień liderów banków centralnych, takich jak Christine Lagarde (prezes Europejskiego Banku Centralnego), Andrew Bailey (prezes Banku Anglii) i Jerome Powell (prezes Rezerwy Federalnej).
GBP
W poniedziałkowym przemówieniu gubernatora BoE mogliśmy usłyszeć, jak Andrew Bailey przygląda się różnym siłom działającym obecnie na gospodarkę i co one oznaczają dla polityki pieniężnej. Jedną z nich są wąskie gardła podażowe wpływające na dostępność towarów i usług. Bailey powiedział również, że tempo ożywienia spowolniło w ostatnich miesiącach i to spowolnienie nadal trwa. W porównaniu z czwartym kwartałem 2019 r. poziom PKB był o 3,5 % niższy w lipcu, zgodnie z najnowszymi danymi.
Pojawiający się kryzys energetyczny w Wielkiej Brytanii jest również ważnym tematem tygodnia. Globalny niedobór gazu ujawnił wady transformacji energetycznej. Wielka Brytania jest bardziej wrażliwa na popyt na gaz niż większość innych rozwiniętych gospodarek. Brak magazynów gazu ziemnego w Wielkiej Brytanii, których pojemność zmniejszyła się w ostatnich latach, zwiększył ryzyko globalnego niedoboru paliwa i wzbudził obawy, że dostawy energii nie będą trwałe.
W związku z tymi wynikami gospodarczymi i raportami funt spadł praktycznie na wszystkich parach walutowych. Myślę, że ten temat będzie nam towarzyszył jeszcze przez jakiś czas i w nadchodzących dniach handlowych będziemy koncentrować się na funcie.
USD
W środowym przemówieniu prezes Fed wspomniał, że ograniczenie podaży w USA jest tym, co naprawdę hamuje gospodarkę. Szacunki PKB za III kwartał zostały obniżone, choć nadal utrzymują się na wysokim poziomie.
Co czeka nas w bieżącym tygodniu handlowym?
Ten tydzień ponownie będzie jednym z bardziej zmiennych. Rynki skupią się głównie na wtorkowych i środowych decyzjach dotyczących stóp procentowych w Australii i Nowej Zelandii.
Źródła:
https://www.bankofengland.co.uk/
Źródło obrazu: https://www.wsj.com/articles/global-gas-shortage-stings-u-k-showing-shortcomings-in-its-energy-transition-11633005732
Przedstawiamy kolejne podsumowanie najciekawszych wydarzeń gospodarczych, które miały wpływ na rynki walutowe.
Ubiegły tydzień był bardzo nietypowy ze względu na zwiększoną zmienność rynkową, która była spowodowana serią decyzji dotyczących stóp procentowych w kilku krajach.
Nasze oczy zwrócone były głównie na środek tygodnia, kiedy podjęto te decyzje.
W środę Bank Japonii pozostawił swoją politykę pieniężną bez zmian, zgodnie z oczekiwaniami. Przedstawił jednak słabsze perspektywy dla eksportu i produkcji, co wzmocniło oczekiwania, że bank utrzyma swoje bodźce. Japońska gospodarka pozostaje w poważnych tarapatach, ale jest światełko w tunelu. Japońska gospodarka prawdopodobnie ożywi się, gdy pandemia zacznie zanikać... Wszystko zmierza w dobrym kierunku. W zależności od tych wydarzeń gospodarczych obserwowaliśmy osłabienie jena japońskiego na większości par walutowych.
Tego samego dnia Fed przedstawił nam swoje fundamenty, pozostawiając stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Były one jednak bardziej jastrzębie niż oczekiwano, a umocnienie dolara amerykańskiego nie trwało długo. Przewodniczący Rady Gubernatorów Fed Jerome Powell powiedział, że nastąpi stopniowe zmniejszanie stóp procentowych, które zakończy się około połowy 2022 r. Jednak ścieżka gospodarki nadal zależy od przebiegu wirusa. Postępy w szczepieniach prawdopodobnie nadal będą zmniejszać wpływ kryzysu na gospodarkę, ale ryzyko dla perspektyw gospodarczych pozostaje.
Już następnego dnia poznaliśmy stanowisko Banku Anglii, który ponownie pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Na tym posiedzeniu Komitet ocenił, że obecne nastawienie polityki pieniężnej pozostaje odpowiednie.
Spodziewamy się, że ten tydzień będzie nieco spokojniejszy niż poprzedni. Nasze oczy pozostaną jednak zwrócone na środowe PKB w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych. Tydzień nadal będzie oferował nam kilka interesujących wypowiedzi prezes Europejskiego Banku Centralnego Christine Lagarde.
Źródła:
Zdjęcie wykonane przez Anna Niekraszewicz z Pexels
Ubiegły tydzień przyniósł nam szereg interesujących wyników ekonomicznych, które wykorzystaliśmy do handlu na rynkach walutowych.
Nasze oczy skierowane były głównie na dolara amerykańskiego i jego wyniki sprzedaży detalicznej w USA, która nieoczekiwanie wzrosła w sierpniu. Ten zaskakująco mocny sierpniowy raport bezceremonialnie ucieszył dolara amerykańskiego, który zaczął się pewnie umacniać. Tak więc, z pewnej perspektywy, sprzedaż detaliczna w USA jest o 15,1 % wyższa niż w ubiegłym roku.
Pod koniec tygodnia dolar amerykański został wzmocniony przez rosnące rentowności 10-letnich amerykańskich obligacji skarbowych. Analitycy Goldman Sachs spodziewają się wzrostu rentowności amerykańskich obligacji skarbowych, ale pomimo tych wskaźników ekonomicznych dolar amerykański będzie spadał do końca 2021 roku.
Dolar australijski również oferował dalsze możliwości handlowe w zeszłym tygodniu, ponieważ zaczął się nieznacznie osłabiać z powodu wyższej inflacji konsumenckiej i łagodnych obaw związanych z mutacją wirusa Delta. Gubernator RBA Lowe powiedział, że wybuch epidemii Delta, choć opóźniony, nie wykoleił ożywienia gospodarczego.
W strefie euro w ubiegłym tygodniu zaintrygowała nas członkini zarządu EBC Isabel Schnabel i jej dodatki do ostatniego oświadczenia EBC. Schnabel przewiduje, że inflacja w strefie euro prawdopodobnie wyraźnie spadnie w przyszłym roku. Ludzie są, co zrozumiałe, zaniepokojeni rozwojem inflacji, więc ich oczy będą zwrócone na kolejne oświadczenia banku centralnego.
W tym tygodniu Stany Zjednoczone i Japonia zaoferują nam interesujące aspekty fundamentalne w zakresie decyzji dotyczących stóp procentowych. Biorąc pod uwagę takie wydarzenia, spodziewamy się większej zmienności na rynkach, co będzie miało wpływ na handel.
Źródła: https://www.forexlive.com/
Zdjęcie wykonane przez AAnna Niekraszewicz z Pexels
Polish 
Czech 
English